moje projekty
wyraź swoją opinię
polityka cookies


strona główna

ciekawi ludzie
Heniek złota rączka
Aniela Gryciuk
Alojzy Mrocheń
Alfred Miemiec
obrzędy i zwyczaje
dożynki 1999
niedźwiedź
wypiek chleba
Bass Kleofas
dożynki 2006
wieczór kolęd
świąteczny kiermasz
kiermasz 2009
festyn rodzinny
kiermasz 2011
wieczór kolęd 2012
Chór Cantate Deo
Boże Narodzenie
wydarzenia
trzydziestolecie
wiosna na dzielnicy
mecz piłkarski
kronika dzielnicy
100 lat kościoła
turyści w NWK
spotkanie po latach
nowy film
Slamdance festiwal
koniec lata
nowy film
pożar kaplicy
40-lecie szkoły
nowy film
nasza klasa 59'
Izba Regionalna
Rada Dzielnicy
cegiełka
politycy SP w NWK
wypadek
Orkiestra Leśnica
cmentarze
prehistoria
nekropolie dzielnicy
szkolnictwo
edukacja
architektura
stara Kuźnia
historia kościoła
wiadukty
hospicjum
pomnik
pałacyk
kapliczka
organy
dach kościoła
lauby
cementownie
rys historyczny
Grundmann
Pringsheim
Giesel
Bolko
Opole - Miasto
Groszowice
śmierć cementowni
Frauendorf i Silesia
rocznica Odry
wystawa
wspomnienie cz1
wspomnienie cz2
wspomnienie cz3
100-lecie Odry
sport
MP w enduro
chłopaki z Mad Maxa
turniej J. Szczakiela
ciekawostki
zaćmienie słońca
Wyspa Bolko
Graf Zeppelin
łowca piorunów
kogucik
wielka polityka
karawan
elektryfikacja NWK
wizyta Hindenburga
dezerter
komunikaty
oferta dla seniora

kapliczka aktualizacja 25 lutego 2007

ZOBACZ

Rozmiar: 48145 bajtówNa skrzyżowaniu ulicy Jagiellonów i Al. Przyjaźni przy, nie istniejącej już, starej kuźni pojawiła się nowa kapliczka. Ufundował ją anonimowy darczyńca. Miejsce postawienia oraz kształt nie są przypadkowe. Przed laty stała tu również kapliczka wycięta z jednego pnia drzewa.

Z książki J. Sosnowskiego "Nowa Wieś Królewska dzieje miejscowośći" dowiadujemy się nieco więcej o starej kapliczce sprzed lat: >> Kapliczka przy starej kuźni wykonana była z jednego pnia dębowego . Jej wysokość wynosiła 270 cm. W zwieńczeniu kapliczki była latarenka z daszkiem czterospadowym, wspartym na czterech słupkach z prześwitami na cztery strony. Kapliczka stała na tyłach zabudowań kuźni do początku lat osiemdziesiątych. Po tym jak samochód ciężarowy najechał na nią i złamał ją, właściciel kuźni Paweł Kurpiers przekazał kapliczkę 24.10.1983 roku Muzeum Wsi Opolskiej w Bierkowicach.

O pochodzeniu tej kaliczki - dość rzadkiego przykładu dawnej tzw. "małej architektury" ludowej - istnieją różne przekazy. W latach trzydziestych stary kowal twierdził, że kapliczka pochodzi z czasów , gdy domy budowano tylko z drewna.

Większość przekazów wiąże pochodzenie kapliczki z jakąś epidemią. Wg zapisu z 1930 roku dyrektor ówczesnej szkoły w Nowej Wsi Królewskiej Valentina Kidalli w latach 1679-1681 szaleje w Opolu i w sąsiedztwie dżuma. W pielgrzymkach błagalnych lud modli się o odwrócenie zarazy. Kiedy zaraza wygasa jako wotum dziękczynne ufundowano ową kapliczkę przy kuźni. Jeszcze inne opowiadanie ma charakter legendarny. W Nowej Wsi Królewskiej miał panować tyfus. Wielu mieszkańców umarło. Wtedy to śniło się staremu kowalowi, że jeżeli postawi kapliczkę ludzie wyzdrowieją. Kowal tak zrobił i ludzie wyzdrowieli. Było to w roku 1823. W niszy kapliczki miała znajdować się drewniana figurka św. Rocha, patrona chorych i orędownika w czasie zarazy. <<